wtorek, 3 listopada 2009

Słowa...


Trzy słowa najdziwniejsze


Kiedy wymawiam słowo Przyszłość,
pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości.
Kiedy wymawiam słowo Cisza,
niszczę ją.
Kiedy wymawiam słowo Nic,
stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie

— Wisława Szymborska

2 komentarze:

  1. Szkoda tylko, że zazwyczaj pamięta się te, które ranią... A te co podnoszą na duchu traktuje się jak coś, co się poprostu należy.


    Moniq

    OdpowiedzUsuń
  2. Słowa...
    Jakże często nas gubią...
    O ile mniej byłoby zranień, gdyby ludzie wzieli sobie do serca, że " mowa jest srebrem, a milczenie złotem"...

    I tak słowa Moniq podsunęły mi kolejny, ważny temat do rozwinięcia w kolejnych wpisach:)Dziękuję Kochana:)

    OdpowiedzUsuń