sobota, 15 sierpnia 2009

Wakacje

Ludzie wypoczywają na wiele sposobów. Jedni bardziej aktywnie, szukając ciągle nowych wrażeń. Inni mniej, delektując się ciszą i spokojem. Jedni w grupach, z rodzinami. Inni w samotności, chowając się przed światem.

Ja tym razem wybrałam rolę odkrywcy. Na nowo poznaję niegdyś widziane miejsca i poszukuję tych jeszcze nieodkrytych, a robię to wspólnie z mężem i dziećmi. Szukam piękna w miejscach oraz w ludziach, których tam spotykam. Zachwycam się widokami podróżując samochodem, robię zdjęcia kwiatom i wszystkiemu co mnie zauroczy. Patrzę na ludzkie twarze, wsłuchuję się w ton ludzkich głosów. Czasem zobaczę lub usłyszę coś niezwykłego, a wtedy chciałabym zatrzymać tę chwilę jak najdłużej... Ciekawą wymianę zdań, ciepłe spojrzenie, odwzajemniony uśmiech.
Takie sytuacje budują, dają radość, uczą.

Oczywiście najwięcej frajdy sprawia mi obcowanie z najblizszymi:) Dzieci z dnia na dzień stają się mądrzejsze, bardziej bystre i coraz bardziej ciekawe świata. Oboje z mężem staramy się pokazać im w nim to co najważniejsze, niekoniecznie modne, ale wartościowe i piękne.

Tym razem, ciesząc się swoją obecnością, wspólnie odkrywamy Kraków i okolice.

1 komentarz:

  1. Rodzina - cudowne dzieci i kochający mąż - są największą radością życia kobiety. Nie ma chyba nic ważniejszego, jeśli się czuje miłość... Tak bym chciała i swoje marzenia zrealizować :)

    OdpowiedzUsuń