czwartek, 26 listopada 2009

Póki radośc jest w nas...


7 komentarzy:

  1. "Być radosnym, dobrze czynić i wróblom pozwolić ćwierkać - to najlepsza filozofia." Św. Jan Bosko

    Słońce za oknem, śliczna muzyka z głośników,
    kubek gorącego mleka i moja ulubiona babka piaskowa...przepiękny dzień :):):)

    Dziękuję Edytko za śliczną piosenkę. Życzę Wszystkim wspaniałego dnia pełnego radości i szczęśliwych niespodzianek :):):)

    Anya

    OdpowiedzUsuń
  2. ...wszystko może sprawić radość nawet gdy niczego nie posiadasz...


    Patrząc na to,co mnie otacza,nawet na drobne rzeczy i zwykłych ludzi-otrzymuję bardzo wiele. Jeśli umiem naprawdę patrzeć,mogę odkryć tyle niespodzianek i tak wiele cudów na tym świecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda, źródłem radości mogą byc nawet maleńkie rzeczy...trzeba tylko chciec je dostrzec:) Ja odczuwam radośc za każdym razem, gdy wchodzę na bloga i widzę,że nie gadam tu sama do siebie ;) Moją radością są Wasze komentarze, które nie tylko są dowodem na to, że czytacie co piszę ,ale także na to, że jesteście wspaniałymi i otwartymi na innych ludźmi... Ludźmi, którzy dzieląc sie swoimi doświadczeniami, przemysleniami oraz wiedzą robią to nie tylko po to,by zaznaczyc tu swoja obecnośc, ale również by wesprzec swoim dobrym słowem tych,którzy w tym momencie mogą go bardzo potrzebowac...

    Wiem, że sie powtarzam, ale uwielbiam gdy piszecie:) Cieszy mnie każda wypowiedź...naprawdę.Tak samo uwielbiam długie, rozwinięte wypowiedzi jak i te zawarte w jednym, krótkim zdaniu...Czasem wystarczy tylko :) i wtedy też pojawia się radośc, że ktoś po tej drugiej stronie jest...

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Pozdrawiam gorąco.Artur

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja już mam radość bo wiem że niedługo coś będzie

    OdpowiedzUsuń