Wiem Kochana, że jesteś i że mogę na Ciebie liczyć... wiem. Czyny mówią o człowieku więcej niż słowa...a ja zawsze będę pamiętać ile Ci zawdzięczam. Z serca za wszystko dziękuję ... i również pamiętam.
Zapaliliśmy dziś na cmentarzu trzy lampiony. Inne niż wszystkie...bo z postaciami małych aniołków. Od początku chciałam, żeby nasze żyjące dzieci wiedziały i pamiętały o swoim rodzeństwie w niebie... A teraz już wiem, że to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć.
To miłe gdy inni myślą i mówią o nas dobrze, dlatego dziękuję za te słowa. Muszę jednak powiedzieć, że jak każdy, ja też bywam słaba, nawet bardzo. I właśnie wtedy proszę o siłę Pana, a On mnie umacnia. Jeśli kiedykolwiek , w jakiejś trudnej sytuacji życiowej, nie poddałam się, to tylko dlatego, że ufam Jemu. Ufam, że jest mądrzejszy ode mnie, a wszystko co nas dotyka, dzieje się z jakiegoś powodu. Wiem też , że z Nim wszystko jest możliwe...nawet akceptacja tego co dla nas bolesne.
Piękne i bardzo smutne....nie wiedziałam Edytka , przykro mi z powodu twoich aniołków. Ale jesteś dzielna i silna. Z takich ludzi jak ty trzeba brać przykład i czerpać siłę . Dzięki twojemu blogowi wiele można zrozumieć. Poczuć się silniejszym . Dziękuję
Piękne...niezwykle wzruszające i wprawia w zadumę...
OdpowiedzUsuńczasami się po prostu jest bez słów bo i niby co wtedy powiedzieć jesteś w moim sercu i pamiętam w modlitwie
OdpowiedzUsuńWiem Kochana, że jesteś i że mogę na Ciebie liczyć... wiem. Czyny mówią o człowieku więcej niż słowa...a ja zawsze będę pamiętać ile Ci zawdzięczam. Z serca za wszystko dziękuję ... i również pamiętam.
Usuńdzięki i buziak
OdpowiedzUsuńZapaliliśmy dziś na cmentarzu trzy lampiony. Inne niż wszystkie...bo z postaciami małych aniołków. Od początku chciałam, żeby nasze żyjące dzieci wiedziały i pamiętały o swoim rodzeństwie w niebie... A teraz już wiem, że to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć.
OdpowiedzUsuńjesteś mądrą kobietą
OdpowiedzUsuńJesteś dla mnie wzorem i osobą tak silną i mądrą, że aż brak mi słów
OdpowiedzUsuńTo miłe gdy inni myślą i mówią o nas dobrze, dlatego dziękuję za te słowa. Muszę jednak powiedzieć, że jak każdy, ja też bywam słaba, nawet bardzo. I właśnie wtedy proszę o siłę Pana, a On mnie umacnia. Jeśli kiedykolwiek , w jakiejś trudnej sytuacji życiowej, nie poddałam się, to tylko dlatego, że ufam Jemu. Ufam, że jest mądrzejszy ode mnie, a wszystko co nas dotyka, dzieje się z jakiegoś powodu. Wiem też , że z Nim wszystko jest możliwe...nawet akceptacja tego co dla nas bolesne.
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo smutne....nie wiedziałam Edytka , przykro mi z powodu twoich aniołków. Ale jesteś dzielna i silna. Z takich ludzi jak ty trzeba brać przykład i czerpać siłę . Dzięki twojemu blogowi wiele można zrozumieć. Poczuć się silniejszym . Dziękuję
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu...
OdpowiedzUsuń