piątek, 25 stycznia 2013

Wiersz Ewy



Z kalendarza


Zaplątana w krajobrazie wspomnień

staram się odczytać prognozę przyszłości,

rzeczywistość zaś ubrać w ciepłe kolory jesieni,

w delikatność wiosny,dojrzałość lata,

opanować przejmujący chłód zimy.


Pory roku wirują, zmieniają się godziny.

W pełnym zamętu życiu szukam stałości

i piękna ubranego we wszystkie kolory świata.

A czas jak zawsze jest i będzie zły.

To tylko my możemy być lepsi.


- Ewa Przychodzka


Zdjęcia - www.strykowski.net

2 komentarze:

  1. Mnie też się bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiersz jest przepiękny... Niestety niechcący zrobiłam literówkę i zamiast przyszłości napisałam przeszłości. Na szczęście błąd już został wychwycony i wszystko jest tak jak być powinno :)

    OdpowiedzUsuń