niedziela, 31 lipca 2011

Oszustwo szatana


Pewnego dnia szatan postanowił powiększyć wartość swoich złych działań. Zgromiadził naczelników departamentu i główny sztab dywizji piekielnej propagandy i reklamy, aby wymyślić nowe kampanie pokus i pułapek dla ludzi, a także nowe sposoby, by zniszczyć sens ich życia.

-Powiedz im, że Bóg nie istnieje. - zaproponował diabeł.
Szatan warknął:
- Chciałbym coś mniej oczywistego !
- Powiedz im, że żadne z ich działań nie ma konsekwencji, powiedział inny.
Szatan pokiwał głową i rzekł:
- Już sami tak myślą.
Trzeci zasugerował:
- Powiedz im, że tak bardzo oddalili się od drogi prawa, że nigdy więcej nie uda im się na nią powrócić, gdyż ludzie nie potrafią się zmienić.
Szatan warknął:
- Już tego próbowałem...
Najstarszy i najbardziej chytry z diabłów poprosił o głos:
- Niech po prostu wierzą, że mają jeszcze wiele, wiele czasu...
Szatan uśmiechnął się zadowolony :
- To jest rzeczywiście dobry pomysł !


Gdybym wiedziała, że to ostatni raz, patrzyłabym na ciebie, jak zasypiasz. Okryłabym cię lepiej kołdrą, podziękowałabym Panu za Twoje cenne życie. Patrzyłabym trochę jak śpisz.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz, towarzyszyłabym ci aż do drzwi, gdy wychodzisz, pocałowałabym cię, uściskałabym cię i poprosiłabym, byś wrócił, abym jeszcze raz mogła cię pocałować.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz, słuchałabym twego głosu, zgasiłabym telewizor, odłożyłabym gazetę i poświęciłabym tobie całą uwagę. Zapamiętałabym dźwięk twego głosu i światło twoich oczu.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz słuchałabym twego śpiewu, śpiewałabym z tobą i poprosiłabym cię, byś zaśpiewał jeszcze raz.
Gdybym wiedziała, że to ostatni razjestem z tobą, nadałabym wielką wartość tej chwili. Nie martwiłabym się o talerze, o podwórze, nawet o rachunki.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz, pragnęłabym być z tobą zawsze.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz jesteśmy razem, chciałabym widzieć cię szczęśliwym. Ugotowałabym ci twoje ulubione potrawy, zagrałabym z tobą w twoją ulubioną grę. Wzięłabym jeden dzień wolnego, aby być z tobą.Nie dbałabym tak bardzo o uporządkowanie zabawek i o pościelenie łóżek. Przypomniałabym ci, jak bardzo jesteś ważny dla mnie. Powiedziałabym ci, jak bardzo pragnę, byś poszedł do Raju. Powiedziałabym ci, byś był silny. Powiedziałabym ci, że cię kocham i śmiejąc się, dzielilibyśmy się naszymi ulubionymi wspomnieniami.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz czytałabym z tobą Pismo Św. i pomodlilibyśmy się razem do Boga. Podziękowałabym Panu za to, że się spotkaliśmy i że opiekowałeś się nami w sposób tak wspaniały.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz jesteśmy razem, płakałabym, gdyż chciałabym spędzić więcej czasu z tobą.
Gdybym wiedziała, że to ostatni raz...
Zupełnie nie wiem, kiedy nadejdzie ten ostatni raz.
Pomóż mi, Panie, ukazać moją miłość wszystkim osobom, które miały wpływ na moje życie.
To może być ostatni raz, gdy jesteśmy razem.



Bruno Ferrero
("Ale my mamy skrzydła.
Krótkie opowiadania dla ducha")

...................................


źródło fot.: valdemar19.blog.interia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz