Przebudź się i zacznij żyć !: Spróbować jeszcze raz...

piątek, 4 lutego 2011

Spróbować jeszcze raz...

2 komentarze:

Anonimowy5 lutego 2011 00:36
TO JEST SWIETNE U NIEGO ZE ZAWSZE MOZNA SPROBOWAC JESZCZE RAZ BEZ KSKREPOWANIA BEZ WYRZUCANIA DLACZEGO ODESZLAS ODSZEDLES...

PADRE
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Anonimowy8 lutego 2011 21:34
tak te kolejne powroty wzmacniają...
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi

Przychodzi taki moment kiedy to co dotychczas niezrozumiane, nagle staje się oczywistością, a życie niespodziewanie zmienia się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Moment ten jest jak przebudzenie ze snu, po którym nic już nie jest takie samo. Jestem szczęśliwa bo po wielu latach dane było mi się w końcu obudzić . Od tego czasu z radością dziękuję Bogu za każdy kolejny dzień mojego życia. Życia w prawdzie i zgodzie ze sobą.

Bloga dedykuję tym wszystkim, którzy w dzisiejszym , pędzącym świecie, poszukują odrobiny wyciszenia, refleksji,a także inspiracji i dobrego słowa.
Jeśli właśnie tego szukasz to znalazłeś swoją przystań:)

Życzę miłej lektury i wspólnego wzrastania w wierze,
nadziei i miłości...

................

PADRE

Jeśli masz wątpliwości dotyczące wiary, poszukujesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania lub jest coś z czym sobie nie radzisz i szukasz pomocy - zwróć się z tym
do Ks. Jarka : padrejar@vp.pl

Pamiętaj, że nie jesteś sam...