"Kto nie rozmyśla,
podobny jest do człowieka,
który nigdy nie przegląda się w lustrze."
- Ojciec Pio
źródło fot. - www.spaplanet.pl/artykuly.php?id=547
Za oknem jeszcze zima, powoli zanikająca, ale jednak. Wygląda na to, że jeszcze trochę przyjdzie nam się z nią natrudzic bo meteorolodzy zapowiadają, że marzec najprawdopodobniej jeszcze będzie srogi ( tak przynajmniej słyszałam). Ci co znają mnie dłużej wiedzą, że moją ukochana porą roku jest wiosna...ta soczyście zielona, pachnąca i ciepła. Przyznaję, że wyglądam jej już z utęsknieniem. Tym bardziej, że jest powód dla którego ta wiosna może byc dla mnie wyjatkowa...Wszystko jednak w swoim czasie. Teraz staram się skupic na tym co tu i teraz, bo jak mawiał Ojciec Pio "tylko ten czas, który ucieka jest naszą wlaśnością".
Nadchodzą czasem takie chwile, w których hasła typu "życie jest piękne" nijak mają się do aktualnie doświadczanej rzeczywistości i na sam dźwięk tych słów, rodzi się w człowieku bunt. Kiedy komuś wali się cały jego świat, wszystko w co do tej pory wierzył staje sie jednym, wielkim znakiem zapytania, a w sercu czuje nieopisany żal, gorycz i bezradnośc - życie wcale nie wydaje mu się piekne. Kiedy przychodzi zwątpienie wszystko nagle traci sens. Niepostrzeżenie wkrada się lęk, który podstępnie próbuje usunąc z serca resztkę nadziei, która jeszcze szeptała, że może jednak damy radę...
Czy w dzisiejszych czasach łatwo byc sobą ? Czy mamy w sobie dośc siły i determinacji by zachowac swoją oryginalnośc , indywidualnośc, swoją niepowtarzalną, jedyną w swoim rodzaju osobowośc? Czy stac nas na to by nie ulegac modom i różnorodnym wpływom z zewnątrz? Czy nasza zewnętrzna powłoka mówi : "jestem modna/y ", " jestem jedną/ym z tych ,które podążają za trendami " , "robię wszystko by podobac sie innym " czy też : "to jak wyglądam i co robię, wyraża mnie i to co mam w środku " , " jestem wolny od opinii innych i dlatego nie boję sie byc sobą" ... ?