poniedziałek, 28 maja 2012

Słowa


Są słowa, które bolą
Bardziej niż uderzenie
Które kaleczą duszę
Bardziej niż można okaleczyć ciało
Są słowa, które nigdy paść nie powinny
Z ust żony, matki, córki, przyjaciela
Czasem po prostu lepiej zamilczeć



............................
źródło fot.: http://juraj.flog.pl

poniedziałek, 21 maja 2012

Pomoc c.d


Są sytuacje, w których pomocą może okazać się już tylko modlitwa. Co ja mówię... ona ZAWSZE pomaga i ZAWSZE można ją ofiarować, bez względu na okoliczności. To prawdziwy dar nad dary. Coś niesamowicie pięknego i wspaniałego jeśli tylko potrafimy modlić się sercem i czynić to wytrwale. Powiedziałabym nawet, że to największe dobro jakie możemy uczynić... Cicha, nie szukająca poklasku i uznania. Ta, która wypływa z pragnienia serca i prosi nie tylko o łaski dla siebie, ale również dla innych. Która z miłości do bliźniego często zapomina o sobie... Modlitwa serca, w której my dorośli, z pokorą oddajemy się Bogu i z ufnością dziecka wołamy o pomoc.

Wbrew pozorom wcale nie łatwo jest się modlić. Nie łatwo, tak jak nie łatwo jest zatrzymać się w dzisiejszym, tak bardzo zapędzonym świecie. Bóg o modlitwę się nie upomina... Człowiek natomiast, nie zawsze o niej pamięta i nie zawsze znajduje na nią czas. Modlitwa jednak ma wielką moc. Moc o jakiej niektórzy nawet nie śnią... Dlatego warto zacząć się modlić.

Ja ufam, że modlitwa ma wielki sens. I ufam, że Ten z którym rozmawiam i któremu powierzam losy wielu osób, słyszy każde moje słowo...zna każdą moją myśl i każde pragnienie. Wierzę, że własnie On we właściwy sposób , najlepszy z możliwych, rozwiąże każdy problem z którym się do Niego zwrócimy. Nie zawsze tak jak podpowiada nam rozum...nie zawsze tak jak chce tego nasze serce...ale ZAWSZE najlepiej dla nas. Nie z perspektywy chwili obecnej, a nawet dnia, tygodnia czy miesięcy...ale z perspektywy wieczności.

c.d.n

............................

źródło fot.: www.pacierz.pl

wtorek, 15 maja 2012

Prośba


Kiedy trudności nagle się piętrzą
I rzeczywistość przytłaczać zaczyna
Gdy bezradność zza rogu wygląda
A radość ukradkiem gdzieś się wymyka

Proszę
Ściśnij mnie Panie mocniej za rękę
Bym pamiętała, że
Ty zawsze jesteś

Kiedy czujemy się bezsilni

Zdarzają się w życiu takie okresy, kiedy czujemy się, jakby zabrakło nam energii i jakbyśmy nie byli w stanie dalej iść.(...) W jednej z "Opowieści z Narnii", pt. "Koń i jego chłopiec", tytułowy koń zapewnia chłopca, że choć czuje się zrezygnowany, to może iść dalej. W słowach pociechy, jakie kieruje do nas Bóg przez usta proroka Izajasza, również słyszymy zachętę, aby iść dalej, a On doda nam sił.

Pan - to Bóg wieczny.
Stwórca krańców ziemi.
On się nie męczy ani nie nuży,
Jego mądrość jest niezgłębiona.
On dodaje mocy zmęczonemu
i pomnaża siły omdlałego.
Chłopcy się męczą i nużą,
chwieją się słabnąć młodzieńcy,
lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły,
otrzymują skrzydła jak orły:
biegną bez zmęczenia,
bez znużenia idą.
(Iz 40, 28-31)

................
Tekst pochodzi z książki
"Orzeźwiające krople rosy".
Modlitwy o uzdrowienie duchowe i pomoc w trudnościach.

Źródło fotografii: www.juraj.flog.pl

czwartek, 10 maja 2012

Pomoc- światełko w tunelu...

Od dłuższego czasu pragnę podzielić się z Wami swoimi ostatnimi przemyśleniami. Tak dużo myśli kłębi się w mojej głowie. Tak wiele chciałabym napisać. Tyle ważnych tematów poruszyć. Ale mówię sobie: spokojnie... po kolei...bez nerwów... Na wszystko przyjdzie czas i pora. Bo głęboko w to wierzę, że wszystko ma swój czas. Życie nie raz udowadniało mi, że niejednokrotnie coś musiało się opóźnić, by coś innego miało szansę w ogóle zaistnieć. W naszym życiu istnieje cała sieć powiązań, o których na co dzień nie myślimy, a nawet nie do końca zdajemy sobie z nich sprawę. Ciągle nie mogę się nadziwić, jak misternie to nasze życie zostało zaplanowane... jak Wielki jest Bóg, który prowadzi nas swoimi ścieżkami. Jak niesamowite jest to, że właśnie życiowe drogi tych,a nie innych osób, krzyżują się ze sobą właśnie w tym, a nie w innym czasie i wynikają z tego tak niezwykłe rzeczy...

Ostatnio dużo myślę o tym czym jest prawdziwa pomoc. W jaki sposób i komu można pomóc.
Niestety im dłużej o tym myślę tym coraz smutniej mi się robi. Jest mi przykro bo to co powinno być dla ludzi oczywiste i naturalne, wciąż takie nie jest. Tak niewiele jest wśród nas osób, które pragną dzielić się z innymi. Tak niewiele serc wrażliwych na ludzką krzywdę. Wciąż za mało czujemy, za mało widzimy, za mało czynimy. Niestety większość ludzi nie sięga wzrokiem dalej niż czubek własnego nosa. Widzi to co chce widzieć i nawet nie zada sobie trudu by przez chwilę pomyśleć o tym, że może jednak się da... Przypomina mi się mądra maksyma, która mówi, że "kto chce szuka sposobów, kto nie chce szuka powodów" . Dziś żyje się przede wszystkim tak by było wygodnie. To właśnie wygoda i komfort liczą się w dzisiejszym świecie. Wszystko skupia się wokół JA i tego co MI się należy. Nieważne ,że ktoś obok żyje w strachu, bezradności, czy na skraju ubóstwa. Patrzymy na swoje życie i jesteśmy dumni z tego co mamy, kim jesteśmy i czym możemy się pochwalić. Mało obchodzi nas to, że ktoś inny ma bardzo niewiele lub prawie nic.

Pomaganie najczęściej kojarzy nam się z przekazywaniem pieniędzy. A przecież pomoc to nie tylko wsparcie materialne. O ile pieniądze czasami rzeczywiście ratują człowieka z opresji i pomagają żyć godnie i spokojnie, to zdarzają się również sytuacje gdy pieniądze, choćby największe, na nic się zdadzą. Warto więc pamiętać, że drobna przysługa, przyjazny uśmiech, telefon wykonany w odpowiednim momencie, serdeczne słowo, a czasem po prostu zwykła obecność - taka bez względu na wszystko - są równie cenne. Myślę, że pomoc powinna nam się kojarzyć przede wszystkim z otwartością na innych. Całym sercem wierzę,że jeśli tylko pragniemy dobra dla innych ludzi, jeśli naprawdę chcemy w jakiś sposób pomóc, Pan wskaże nam ten sposób. On podpowie jak... o ile tylko szczerze zapragniemy usłyszeć.

Panie , z serca dziękuję Ci za wszystkich dobrych ludzi, których postawiłeś na mojej drodze. Od wielu z nich otrzymałam więcej niż mogłam się spodziewać. Choć sama staram się pomagać, mi też niejednokrotnie pomagano. Duchowo, psychicznie, materialnie... Taką pomoc możemy otrzymać i to samo możemy ofiarować innym. Tak bardzo jestem wdzięczna za ludzi o dobrym sercu, którzy mogą, chcą i potrafią dzielić się tym co mają .Błogosław proszę wszystkim , których noszę głęboko w swoim sercu. Dziękuję, że są ze mną zawsze gdy ich potrzebuję. Naucz mnie proszę rezygnować z siebie dla drugiego człowieka. Spraw bym darując, obdarowywała z miłością i nigdy nie myślała o tym, że cokolwiek tracę.


.....................................

źródło fot.: www.juraj.flog.pl