piątek, 24 grudnia 2010



Kochani,
Życzę Wam błogosławionych
Świąt Bożego Narodzenia.
Niech będzie to czas spędzony z tymi,
których kochacie. Niech wszystko to co nieistotne
przestanie mieć znaczenie,
a to co w życiu naprawdę wartościowe
 na zawsze zawładnie Waszym sercem...





.............................................................

piątek, 17 grudnia 2010

Z podziękowaniem dla Artura :)





"W każde macierzyństwo
wpisany jest heroizm codzienności"


- J.i J.Pulikowscy
("Jak wygrać macierzyństwo")



Radość w oczach

Każdy dzień zaczynam z uczuciem fizycznego wyczerpania. Patrzę w lustro i widzę niewyspaną kobietę. Jednak ta zmęczona twarz ma w sobie coś szczególnego... To niezwykła radośc w oczach . Radość , której źródłem jest szczęśliwe macierzyństwo. Nieważne, że mam podkrążone oczy, a moja cera nie jest tak promienna jak wtedy gdy się wysypiałam. Nieważne, że do wagi sprzed ciąży brakuje mi blisko 10 kg. Nieważne, że z powodu nadmiaru ciała moja garderoba jest aktualnie bardzo ograniczona. Nieważne, że mam mało czasu dla siebie. To wszystko naprawdę jest teraz nieważne. Teraz...bo teraz najważniejsze są one- moje dzieci. To nie znaczy, że moje odbicie w lustrze przestało mieć dla mnie znaczenie...że przestałam dbać o swoją kobiecośc. Nie. To znaczy po prostu tyle, że aktualnie macierzyństwo gra w moim życiu pierwsze skrzypce. I choc ważne jest dla mnie by wyglądać i czuć się dobrze, akceptuję ten etap w moim życiu. To czas, w którym nie ma miejsca na egoizm i lenistwo. Czas, w którym najważniejsza jest miłość...

................................................................................................

źródło fot.:  www.blog.zapytajpolozna.pl

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Pojednanie






" Pojednać się
 z samym sobą
to zgodzić się na swoje życie
oraz przebaczyć sobie popełnione błędy,
wyciągając z nich wnioski na przyszłość "

- Marek Dziewiecki


......................................................
źródło fot.: kuzniki.com.pl

sobota, 11 grudnia 2010




Moje życie zmieniło się nieprawdopodobnie. Więcej obowiązków zdecydowanie przełożyło się na mniejszą ilość czasu dla siebie, w tym na pisanie bloga. Szczerze mówiąc myślałam, że po tak długiej przerwie niewielu z Was już tu zagląda, ale statystyki , które dziś zobaczyłam , bardzo mnie zaskoczyły. Okazuje się, że od pewnego czasu cichutko, ale jednak jesteście:) Dziękuję Wam Kochani , że tak cierpliwie czekacie na mój powrót. Zrobię co w mojej mocy by wrócić tu na dobre. Gorąco Was pozdrawiam i do usłyszenia wkrótce.

.........................................................................................

ŹRÓDŁO FOT. : WWW.STRYKOWSKI.NET